Omega dla szkoły
Krakowska firma Platinet S.A. przekazała jednej z małopolskich podstawówek 28 tabletów. Są to tablety marki Omega (model MID 9711), której właścicielem jest właśnie Platinet. Przekazane tablety to zupełnie przyzwoite jednostki zaopatrzone w 1GB pamięci RAM, oraz 8 GB internal memory. Pracę na owych tabletach z pewnością uprzyjemni i ułatwi 5-punktowy ekran pojemnościowy.
A więc od początku tego roku szkolnego przynajmniej 28 uczniów rozpocznie niecodzienną naukę!
Cyfrowa Klasa na Androidzie
Każdy z uczniów ma możliwość pobrania mnóstwa darmowych aplikacji, które w znacznym stopniu ułatwiają dopasowanie do potrzeb materiału przerabianego w szkole. Ponadto bardzo ważnym elementem jest możliwość skorzystania przez uczniów z Dysku Google. Dzięki temu rozwiązaniu wiele zadań może być opracowywanych przez nauczycieli za pomocą tego narzędzia. Co więcej, uczniowie mogą swoje zadania domowe natychmiast udostępniać nauczycielom, co przyspiesza i udoskonala proces oceny zadań. Oczywiście tradycyjne książki, póki co, jeszcze nie zniknęły, jednak być może dzięki użyciu tabletów uda się chociaż w części ograniczyć konieczność przynoszenia przez uczniów codziennie do szkoły niesamowicie ciężkich plecaków.
Zaszczepienie nowych technologii
Obecnie dzieci już od najmłodszych lat korzystają w znacznym zakresie z nowoczesnych technologii, takich jak smartfony czy tablety. Dlatego też takie inicjatywy, jak “Cyfrowa Klasa” tym bardziej godne są pochwały. Pozwalają one wprowadzić 6, 7, czy 8-latków jeszcze głębiej w świat urządzeń, których umiejętność obsługi przyda im się zdecydowanie w późniejszych latach życia.
Cyfryzacja szkolnictwa przyspieszy?
Nie da się ukryć, iż szkolnictwo jest jednym z najbardziej potrzebujących sektorów społecznych. Potrzebujących – oczywiście procesu zwanego “cyfryzacją”.
Wypada tylko mieć nadzieję, iż akcja organizowana przez firmę Platinet będzie tylko początkiem czegoś wielkiego. A kolejne firmy o podobnym profilu działalności będą się zgłaszać z podobnymi propozycjami do kolejnych szkół.
I nie ma co marudzić, że to tylko 28 urządzeń, że to tylko chwyt marketingowy. A nawet jeśli tak, to pożyteczny chwyt. Brawo!