USB to jedna z tych technologii, które na dobre zmieniły informatyczną rzeczywistość. Dawniej tylna ściana komputera wypełniona była różnymi wejściami, a każde z nich dedykowane innemu urządzeniu. USB znacznie uprościło życie zarówno użytkownikom, jak i producentom, bo teraz większość urządzeń, które służą bardzo różnym celom (jak mysz, klawiatura, pendrive czy nawet podgrzewana podstawka pod filiżankę z kawą) możemy podłączyć pod jeden uniwersalny port. USB to skrót od „uniwersal serial bus”, co na język polski przekłada się jako „uniwersalna magistrala szeregowa”. Jeśli więc urządzenie, takie jak komputer stacjonarny, laptop czy tablet posiada port USB, oznacza to, że możemy podłączyć do niego wiele różnych sprzętów, które korzystają z tego portu.

Dlaczego warto mieć port USB?

Port USB ma szereg zalet, o których właściciele urządzeń elektronicznych jeszcze kilka lat temu mogli tylko pomarzyć. Podstawową zaletą jest wspomniana uniwersalność portu. Po podłączeniu dowolnego urządzenia pod USB nasz laptop lub tablet od razu będzie „wiedział o co chodzi”, tzn. rozpozna urządzenie i zainstaluje odpowiedni sterownik, tak, aby podłączony sprzęt był gotowy do działania w ciągu kilku sekund. Uniwersalność portu oznacza także, że na pewno nie podłączymy żadnego urządzenia w niewłaściwy sposób.

Innym plusem USB jest szybkość transmisji danych. Port ten działa tak sprawnie, bo prędkość przesyłu danych wynosi 480 Mb/s. Mowa tu o najpopularniejszym standardzie 2.0. Niektóre urządzenia są jednak wyposażone w USB 3.0, które jest wielokrotnie razy szybsze od poprzednika. Podłączone za pomocą USB urządzenia działają bardzo sprawnie. Równie sprawnie przebiega kopiowanie plików, np. z pendrive’a czy dysku zewnętrznego na tablet lub w drugą stronę – z tabletu na urządzenie zewnętrzne.

USB nie na miejscu?

Pomimo wielu zalet, USB w tabletach ma wielu przeciwników. Najczęściej mówi się o tym, że port tego typu jest w pewnym sensie nie na miejscu, bo tablet ma służyć zupełnie innym celom , niż komputer stacjonarny czy laptop – gdzie porty USB stanowią podstawowe wyposażenie. Jak mówią niektórzy krytycy, w tablecie chodzi o to, aby istniał tylko użytkownik, ekran i sieć bezprzewodowa. Jakiekolwiek kable czy urządzenia zewnętrzne to wykraczanie poza ideę tych urządzeń.

mini-usb lub micro-usb w tablecie

Z drugiej strony, nie każdy użytkownik tabletu musi podzielać tę opinię. Być może stwierdzisz, że panel dotykowy nie zawsze jest najwygodniejszym rozwiązaniem i czasem warto użyć standardowej myszki lub klawiatury. Wówczas docenisz obecność USB w Twoim tablecie (oczywiście jeśli Twój tablet ma Bluetooth, wtedy możesz skorzystać z tej technologii i bezprzewodowo podłączyć mysz, klawiaturę, a nawet głośniki).

Co jeśli nie ma USB?

Większość producentów tabletów zgadza się najwyraźniej z drugą z dwóch powyższych opinii, bo tablet wyposażony w port USB jest częstym widokiem. Do tego większość tabletów posiada alternatywne metody transmisji danych, takie jak Bluetooth, wejście na kartę microSD czy modem Wi-Fi.

Na rynku akcesoriów do tabletów znajdziemy myszki i klawiatury, które połączymy za pomocą łącza Bluetooth, czyli bezprzewodowo. Karta microSD lub sieć bezprzewodowa Wi-Fi sprawdzą się z kolei doskonale jako kanały przesyłu plików, co z powodzeniem pozwoli na zastąpienie pendrive’a czy dysku zewnętrznego. Pliki znajdujące się w telefonie czy laptopie możemy zresztą przesłać również za pomocą Bluetooth-a.

Jeśli zależy Ci na korzystaniu z urządzeń peryferyjnych, takich jak mysz czy klawiatura, powinieneś również dokładnie sprawdzić parametry stacji dokującej tabletu. Zdarza się, że sam tablet nie jest wyposażony w port USB, ale wejście takie znajduje się właśnie w stacji. Na rynku pojawiły się również modele, których stacja dokująca jest fabrycznie wyposażona w klawiaturę z touchpadem.